Syndrom Otella jest przypadłością alkoholików i jej leczenie nie jest prostą sprawą. Temat jest dosyć subtelny, ponieważ chorobliwa zazdrość nie jest niczym, o czym chcielibyśmy dyskutować w otwartym gronie.

Pochodzenie

Sama nazwa pochodzi od tragedii pióra Williama Szekspira „Otello”. Gdzie tytułowy bohater żeni się z córką weneckiego senatora. Choć żona jest mu wierna, za sprawą intryg Otello zaczyna ją podejrzewać o cudzołóstwo i wpędza się w obsesyjną zazdrość.

Choroba

Zespół Otella jest psychozą należącą do psychoz urojeniowych. W normalnej formie występuje w stanie upojenia alkoholowego lub po prostu u alkoholików. Objawami w tej przypadłości są urojenia niewierności małżeńskiej, mogą kojarzyć się nam z zachowaniem występującym w zwykłej zazdrości, ale to nie jest to. Tutaj jednak skala podejrzeń jest znacznie bardziej rozbudowana, a krąg osób uznawanych za potencjalnych kochanków jest znacznie szerszy. Dowody zdrady są niewystarczające bądź wręcz absurdalnie śmieszne.

Jak zachowuje się osoba z takim syndromem?

Często zamienia życie małżonka lub partnera w koszmar. Ciągłe podejrzenia o zdradę mimo jej niepopełnienia nie prowadzą do niczego pozytywnego. Brutalne zmuszanie nas do tego, żebyśmy się przyznali do zdrady, aby dostać rozgrzeszenie i móc dalej spokojnie wieść życie – do niczego nie prowadzi. Jest tylko gorzej. Osoba z syndromem Otella po takim „przyznaniu się” jest jeszcze bardziej pobudzona do działania. Widzi jeszcze więcej zdrad i sprawia bliskim ogromną porcję cierpienia.

Leczenie

Nad wyzdrowieniem pacjenta czuwa odpowiednio do tego przygotowany psychiatra. Jednym z tych co się zna na tym syndromie jest psychiatra Tomasz Woźniak. Zespół Otella należy do przewlekłych psychoz – nie ustępuje łatwo, nieleczony. Stosowane są leczniczo leki przeciwpsychotyczne, w większości wypadków ich skuteczność nie jest zadowalająca.